Dzisiaj często słyszymy dwa kłamstwa. 1. Nie potrzebuję zbawienia. 2. Jestem dobrą osobą, więc na pewno będę zbawiona. Obydwa te argumentą brzmią dobrze, ale Pismo Święte mówi coś innego. To może nie zabrzmi od razu jak dobra nowina, ale to naprawdę bardzo dobra nowina.
PROBLEM GRZECHU
Stworzenie świata jest wspaniałym Bożym dziełem. Bóg w swojej naturze jest niesamowity i pełen mocy. On stworzył wszechświat i ziemię, która jest miejscem gdzie człowiek może żyć. Bóg stworzył również mężczyznę oraz kobietę, aby mieli z nim relację. Ziemia była niezwykłym miejscem, ale człowiek zgrzeszył i podjął decyzję, że jego relacja z Bogiem nie jest dla niego ważna. Człowiek chciał stać się podobnym do Boga, a nawet lepszym niż Bóg, mającym większą wiedzę. Tym samym człowiek zgrzeszył i nadal grzeszy. Wszyscy zgrzeszyli i z tego powodu, to doskonałe miejsce i plan Boży zostały zniweczone, a nasza relacja z Bogiem została zerwana.
„Gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej”
List do Rzymian 3:23
PRAWO/ZAKON
Bóg uczynił nas świadomymi grzechu pokazując nam zasady według których powinniśmy żyć. Biblia, a w szczególności Stary Testament, wskazuje na przepisy i przykazania, według których powinniśmy postępować chcąc mieć dobre, sprawiedliwe życie. Jednak nikt nie jest w stanie tego osiągnąć o własnych siłach. Nie ma żadnego człowieka sprawiedliwego, bez grzechu. Boże przykazania nie zostały nam dane, abyśmy byli doskonali, ponieważ nikt z nas nie jest w stanie sam tego osiągnąć. Prawo zostało nam dane, aby pokazać nam, że o własnych siłach nie jesteśmy w stanie żyć bezgrzesznym życiem.
Większość ludzi stara przybliżyć się do Boga poprzez pełnienie dobrych uczynków. Każda z głównych religii na świecie, z wyjątkiem chrześcijaństwa, naucza, że podstawową drogą zbliżenia się do Boga są nasze własne wysiłki. Jednakże żadna ilość dobrych uczynków nie jest w stanie oczyścić nas ze złych czynów, które popełniamy. Prawo nie zostało nam dane po to, abyśmy stali się przez nie sprawiedliwymi ale zostało nam dane, abyśmy stali się świadomymi grzechu.
„Dlatego z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony przed nim żaden człowiek, gdyż przez zakon jest poznanie grzechu”.
List do Rzymian 3:20
„I wszyscy staliśmy się podobni do tego, co nieczyste, a wszystkie nasze cnoty są jak szata splugawiona, wszyscy więdniemy jak liść, a nasze przewinienia porywają nas jak wiatr”.
Księga Izajasza 64:6
Bóg posłał nam Ducha Świętego, aby uświadomił nam nasze grzechy. Duch Święty wciąż działa w życiu osób niewierzących, aby pokazać im różnicę pomiędzy dobrem a złem.
„Lecz ja wam mówię prawdę: Lepiej dla was, żebym ja odszedł. Bo jeśli nie odejdę, Pocieszyciel do was nie przyjdzie, jeśli zaś odejdę, poślę go do was. A On, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu i o sprawiedliwości, i o sądzie”.
Ewangelia Jana 16:7-8
Czasami odpowiadamy na grzech pomniejszając jego skutki lub obarczając innych odpowiedzialnością. Mówimy, że to nie nasza wina zrzucając winę na diabła, nasze wychowanie, społeczeństwo, okoliczności, a nawet na Boga. Mówimy, że to Bóg nas takimi stworzył i dlatego nie możemy winić siebie za popełniane czyny. Adam również oskarżył Ewę, a Ewa oskarżyła diabła za to co się stało w raju. Już od tego czasu obarczamy odpowiedzialnością inne rzeczy, ludzi, okoliczności, ale nie siebie. Mówimy, że to wina naszych rodziców, szkoły, a nawet winimy nasze dzieci, czy naszych współmałżonków. Porównujemy siebie do innych, aby udowodnić, że tak do końca nie jesteśmy aż tacy źli.
Kiedy nie mamy biblijnego spojrzenia na grzech wtedy zaczynamy w nowy sposób definiować pojęcie grzechu jako „choroby”. Widzimy grzesznika jako ofiarę okoliczności i wszystko inne jest odpowiedzialne za nasze czyny tylko nie my sami. Za nasze grzechy odpowiedzialne jest między innymi chore społeczeństwo, ale nie my.
Bóg twierdzi jednak, że my jesteśmy odpowiedzialni za nasze własne czyny. Bóg czyni nas w pełni odpowiedzialnymi za wszystkie decyzje, które podejmujemy.
„Gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej”.
List do Rzymian 3:23
Bóg objawił siebie w swoim Piśmie jako Święty Bóg, który nienawidzi grzechu.
„Bóg jest światłością, a nie ma w nim żadnej ciemności”.
1 List Jana 1:5
Jednym z aspektów Bożej świętości jest sprawiedliwość. Jego sprawiedliwość mówi, że jeśli grzeszymy, to powinniśmy ponieść za to karę.
„Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć”.
List do Rzymian 6:23
„W ogniu płomienistym, wymierzając karę tym, którzy nie znają Boga, oraz tym, którzy nie są posłuszni ewangelii Pana naszego Jezusa. Poniosą oni karę: zatracenie wieczne, oddalenie od oblicza Pana i od mocy chwały Jego”.
2 List do Tesaloniczan 1:8-9
„Lecz wasze winy są tym, co was odłączyło od waszego Boga, a wasze grzechy zasłoniły przed wami jego oblicze, tak że nie słyszy”.
Księga Izajasza 59:2
Nie ma miejsca na życie równocześnie w świętości oraz w grzechu. Następuje bezpośrednia reakcja kiedy świętość spotyka się z grzechem. Grzech musi być osądzony zgodnie z Bożymi standardami, a karą za grzech jest śmierć. Grzech powoduje duchową śmierć, ponieważ zostajemy oddzieleni od Boga.
Mamy wtedy poważny problem. Jesteśmy odpowiedzialni za własny grzech, a konsekwencją tego jest wieczne oddzielenie od Boga.
NASZE WŁASNE WYSIŁKI
W każdej religii mamy do czynienia z pychą i samo-sprawiedliwością. Wszystkie religie z wyjątkiem chrześcijaństwa mówią, że możemy wypracować sobie swoją własną drogę do Boga i zbawienia. Wszystkie religie poza chrześcijaństwem mówią nam, że możemy uczynić wystarczająco dużo dobrych rzeczy, aby zdobyć Bożą przychylność i zbawienie. Ale w jaki sposób Bóg patrzy na to jak próbujemy się do Niego przybliżyć i pokonać grzech swoim dobrym postępowaniem?
„I wszyscy staliśmy się podobni do tego, co nieczyste, a wszystkie nasze cnoty są jak szata splugawiona, wszyscy więdniemy jak liść, a nasze przewinienia porywają nas jak wiatr”.
Księga Izajasza 64:6
„Splugawiona szata” odnosi się w tym przypadku do materiału używanego przez kobiety jako podpaska podczas menstruacji. Jest ona porównana do naszych „wspaniałych” uczynków i tego jak Bóg na nie patrzy, kiedy chcemy zdobyć Bożą przychylność. Jednak nie jesteśmy w stanie zasłużyć sobie na zbawienie.
„Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; Nie z uczynków, aby się kto nie chlubił”.
List do Efezjan 2:8-10
Bóg nie oczekuje od nas dobrych uczynków. W jaki sposób możemy mieć właściwą relację z Nim? Bóg znalazł sposób w jaki możemy to mieć poprzez ofiarę Jezusa Chrystusa. On daje nam to przez łaskę, a naszą rolą jest odpowiedzenie na to z pokutą i w wierze.
JEGO ŁASKA
Bóg znalazł sposób w jaki możemy mieć z Nim właściwą relację. On posłał na krzyż swojego Syna, Jezusa Chrystusa, który poniósł za nas karę, jaką sami powinniśmy zapłacić. Jezus zmarł za nas, abyśmy my nie musieli ponosić konsekwencji za własne czyny. Chrystus zmarł za nas, abyśmy my mogli mieć życie.
„On tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił, abyśmy w nim stali się sprawiedliwością Bożą”.
2 List do Koryntian 5:21
Jezus zmarł na krzyżu, ponieważ karą za grzech jest śmierć. On poniósł za nas tę karę. Jezus wziął na siebie grzechy, które popełniliśmy i popełniamy, a w zamian dał nam swoją sprawiedliwość. My przyjmujemy Jego życie, a On bierze na siebie naszą karę. Nie jesteśmy w stanie zdobyć Bożej przychylności, ale możemy przyjąć to co Jezus zrobił dla nas na krzyżu.
„Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; Nie z uczynków, aby się kto nie chlubił”.
List do Efezjan 2:8-9
„Lecz on zraniony jest za występki nasze, starty za winy nasze. Ukarany został dla naszego zbawienia, a jego ranami jesteśmy uleczeni. Wszyscy jak owce zbłądziliśmy, każdy z nas na własną drogę zboczył, a Pan jego dotknął karą za winę nas wszystkich”.
Księga Izajasza 53:5-6
„On tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił, abyśmy w nim stali się sprawiedliwością Bożą.”
2 List do Koryntian 5:21
UPAMIĘTANIE SIĘ
Zbawienie jest darem od Boga, ale do nas należy przyjęcie tego daru. Możemy to zrobić poprzez upamiętanie się i wiarę.
„Bóg wprawdzie puszczał płazem czasy niewiedzy, teraz jednak wzywa wszędzie wszystkich ludzi, aby się upamiętali”.
Dzieje Apostolskie 17:30
Są trzy czynniki na które wpływa upamiętanie się:
- Przekonanie. Nagle uświadamiasz sobie, że to co robisz jest złe. Skutkiem przekonania o grzechu jest Boży smutek i wyrzuty sumienia.
- Wyznanie. Musimy przyznać się do grzechu, który popełniamy, i wyznać że to co robimy jest złe i że żałujemy tego.
- Nawrócenie. Ostatnim krokiem jest odwrócenie się od życia w grzechu i oddanie naszego życia Bogu zamiast żyć dla samych siebie. Nie oznacza to, że więcej już nie będziemy grzeszyć, ale oznacza to, że szczerze chcemy służyć Bogu i odwrócić się od grzechu.
„Niech odstąpi od niesprawiedliwości każdy, kto wzywa imienia Pańskiego”.
2 List Tymoteusza 2:19
WIARA
Poprzez łaskę jaką obdarzył nas Bóg możemy teraz stać czyści przed Jezusem. Po tym jak się upamiętaliśmy powinniśmy mieć wiarę w Jezusa.
Ewangelia Marka 1:15 nawołuje nas do tego, aby wierzyć Ewangelii.
Wymaga to od nas wiary w Jezusa, tego co On uczynił dla nas na krzyżu, zaufania Jemu oraz Jego dziełu dokonanemu na krzyżu. Przestajemy ufać sobie samym i naszym własnym uczynkom jako drodze do naszego zbawienia. W Bogu pokładamy nadzieję na to, że mamy życie wieczne i przestajemy ufać naszym własnym wysiłkom. Wierzymy w odkupieńcze dzieło Jezusa na krzyżu oraz w to, że wiarą jesteśmy zbawieni.
„Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar”.
List do Efezjan 2:8
Innymi słowy przestajemy ufać własnej sprawiedliwości, a zaczynamy ufać Jego sprawiedliwości. Nie jesteśmy w stanie sami ponieść kary za grzech, dlatego On wziął ten grzech na siebie. W ten sposób my umarliśmy razem z Chrystusem – On wziął na siebie karę, którą my powinniśmy ponieść i w tym momencie otrzymaliśmy razem z Nim życie wieczne.
PEWNOŚĆ ZBAWIENIA
Czy nie jest arogancją twierdzić, że mamy życie wieczne? Nie, wcale nie oznacza to arogancji. Możemy mieć pewność zbawienia, ponieważ nie jest ono zależne od naszych własnych wysiłków, ale jest zależne w pełni od tego, co stało się na krzyżu i dokonanego dzieła Chrystusa. Nie musimy już więcej żyć w strachu lub nadal starać się o zbawienie. Możemy bezpiecznie odpoczywać w Bożej miłości, łasce, mając tę pewność, że zostaliśmy przyjęci przez Boga i mamy z Nim właściwą relację.
Dlaczego czasami ludzie nie są pewni swojego zbawienia?
- Ludzie często nie mają pewności zbawienia, ponieważ nie są w stanie wskazać konkretnego momentu kiedy przyjęli Chrystusa.
- Ludzie często nie mają pewności zbawienia, ponieważ kwestionują proces przez jaki przeszli kiedy przyjęli Jezusa.
- Ludzie często nie mają pewności zbawienia, ponieważ zmagają się z grzechem. Zastanawiają się, czy prawdziwy wierzący może nadal mieć takie problemy. Prawdziwym problemem jest ignorowanie ludzkiej grzesznej natury, walki duchowej w której jesteśmy, Bożego sposobu odkupienia oraz potrzeby wzrostu i dojrzewania w Chrystusie.
- Główną przyczyną braku pewności zbawienia jest niezrozumienie i stały brak wiary w dzieło Chrystusa dokonane na krzyżu. Ludzie nie są pewni swojego zbawienia, ponieważ nie rozumieją Bożego Słowa i nauczania dotyczącego ludzkości, grzechu oraz braku możliwości zasłużenia sobie na zbawienie poprzez uczynki. Ludzie nie rozumieją Bożej doskonałej świętości oraz wystarczającej ofiary Jezusa na krzyżu.
- Ostatnim powodem dla którego ludzie nie mają pewności zbawienia jest fakt, że zostali nauczeni tego, aby patrzeć na siebie i własne czyny, które mogą przyczynić się do ich zbawienia. Jest to podstawowy problem w obecnych czasach.
Patrzenie na siebie samych wywołuje wątpliwości. Powinniśmy koncentrować się na dziele Chrystusa, a nie na tym co sami robimy. Duch Święty daje nam wewnętrzne przekonanie, że narodziliśmy się na nowo, że jesteśmy dziećmi Bożymi i że mamy życie wieczne.
WIĘCEJ WERSETÓW DOTYCZĄCYCH ZBAWIENIA
„A takie jest to świadectwo, że żywot wieczny dał nam Bóg, a żywot ten jest w Synu jego. Kto ma Syna, ma żywot; kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota. To napisałem wam, którzy wierzycie w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie żywot wieczny”.
1 List Jana 5:11-13
„Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto słucha słowa mego i wierzy temu, który mnie posłał, ma żywot wieczny i nie stanie przed sądem, lecz przeszedł ze śmierci do żywota”.
Ewangelia Jana 5:24
„Usprawiedliwieni tedy z wiary, pokój mamy z Bogiem przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa”.
List do Rzymian 5:1
„Przeto teraz nie ma żadnego potępienia dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie”.
List do Rzymian 8:1
„Bo ci, których Duch Boży prowadzi, są dziećmi Bożymi. Wszak nie wzięliście ducha niewoli, by znowu ulegać bojaźni, lecz wzięliście ducha synostwa, w którym wołamy: Abba, Ojcze! Ten to Duch świadczy wespół z duchem naszym, że dziećmi Bożymi jesteśmy. A jeśli dziećmi, to i dziedzicami, dziedzicami Bożymi, a współdziedzicami Chrystusa, jeśli tylko razem z nim cierpimy, abyśmy także razem z nim uwielbieni byli”.
List do Rzymian 8:14-17
„Lecz więcej jeszcze, wszystko uznaję za szkodę wobec doniosłości, jaką ma poznanie Jezusa Chrystusa, Pana mego, dla którego poniosłem wszelkie szkody i wszystko uznaję za śmiecie, żeby zyskać Chrystusa. I znaleźć się w nim, nie mając własnej sprawiedliwości, opartej na zakonie, lecz tę, która się wywodzi z wiary w Chrystusa, sprawiedliwość z Boga, na podstawie wiary”.
List do Filipian 3:8-9
„Owce moje głosu mojego słuchają i Ja znam je, a one idą za mną. I Ja daję im żywot wieczny, i nie giną na wieki, i nikt nie wydrze ich z ręki mojej. Ojciec mój, który mi je dał, jest większy nad wszystkich i nikt nie może wydrzeć ich z ręki Ojca”.
Ewangelia Jana 10:27-29
„Zbawił nas nie dla uczynków sprawiedliwości, które spełniliśmy, lecz dla miłosierdzia swego przez kąpiel odrodzenia oraz odnowienie przez Ducha Świętego, Którego wylał na nas obficie przez Jezusa Chrystusa, Zbawiciela naszego, Abyśmy, usprawiedliwieni łaską jego, stali się dziedzicami żywota wiecznego, którego nadzieja nam przyświeca”.
List do Tytusa 3:5-7